Wiecie co? Ja po prostu kocham weekendy. Pewnie jak większość z Was :D. Mogę wtedy totalnie się odstresować, wyczyścić myśli. Tak, żeby w poniedziałek mieć jak najwięcej energii, która starczy na cały tydzień. Jeżeli nie mam szczególnych planów na sobotę czy niedzielę, to z chłopakiem często otwieramy mapę i jedziemy przed siebie. Dzięki temu znajdujemy ciekawe miejsca w okolicy, a czasem po drodze uda się nam zarzucić wędką i oczywiście zrobić zdjęcia ;). Jak wiecie wędkarstwo od pewnego czasu jest moją nową pasją, powoli szlifuje swoje umiejętności w mojej ulubionej technice spiningowej. Po ostatnich zakupach miałam możliwość przetestować nowo nawiniętą żyłkę na moim kołowrotku oraz kilka sztucznych przynęt. Co sprawiło mi masę przyjemności, pomimo, że tego dnia ryby nie chciały ze mną współpracować, spędziłam fajny słoneczny dzień, odwiedziłam interesujące miejsca oraz zabrałam stamtąd masę wspomnień.
Zdjęcia, które widzicie na dole obrazują jak to mniej więcej wygląda. Mam dla Was dobrą informację. W ciągu ostatnich dni zrobiliśmy dwie sesje ze stylizacjami, także niedługo pojawią się na blogu.
Ciekawy pomysł na weekend:)
OdpowiedzUsuńwww.flare.com.pl
Polecam :D
UsuńWidzę, że weekend jak najbardziej udany :D
OdpowiedzUsuńMój blog
Śliczne zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńNigdy jeszcze nie byłam na rybach - trochę wydawało mi się to obce (nie mój klimat), ale chyba się myliłam - może być naprawdę świetnie
Cudownego dnia!
coscudownego.blogspot.com